top of page
Screenshot 2022-11-07 at 11.06.14.png

 RYSUNKI

Ściany minimalistycznych wnętrz kamienicy przy ulicy Izaaka 7
na Krakowskim Kazimierzu zdobią rysunki oraz czarne freski
wykonane przez Celine Levitan -  odtwórczynię przeszłych  zdarzeń,
zranionych uczuć i natchnionych myśli ludzi, którzy stąd odeszli…
Celine Levitan niesie  mistyczne dziedzictwo Rabinów z Chełma - ekstatycznymi
  rysunkami ilustruje, podświadomie, opowieści Izaaka Jakubowicza i
Monachema Kipnisa. Zagubiona w czasie i przestrzeni genialna artystka,
choć pozostaje sobą, intryguje tajemniczym związkiem z Izaakiem Lewitanem –
urodzonym w 1860     a zmarłym w 1900 roku żydowskim  malarzem  z Litwy –
ulubieńcem Pawła Trietjakowa…
Celina Lewitan (Celine Levitan) to malarka, rysowniczka i autorka wybitnych dzieł
w dziedzinie tkaniny artystycznej. W latach 1995 - 2000
studiowała w Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Obroniła, z wyróżnieniem,
dyplom z malarstwa w pracowni Profesora Adama Brinckena oraz aneks do
dyplomu w Pracowni Projektowania Książki i Typografii pod kierunkiem
Profesora Romana Banaszewskiego.
Freski na ścianach starożytnego domu przy ulicy Izaaka 7  na krakowskim
Kazimierzu Celina Lewitan namalowała natchniona prawdziwymi historiami,
które zdarzyły się pod jego dachem - gdzieś około 1640 roku Izaak Jakubowicz
miał sen, że pod kamiennym mostem w czeskiej Pradze znajduje wielki skarb.
Gdy dotarł do Pragi zobaczył, że most otoczony jest przez wojsko i nie da się go
przeszukać. Gdy miał już zawrócić wdał się  w pogawędkę z patrolującym
żołnierzem – opowiedział mu sen, a ten zadrwił z Izaaka, że jemu śnił się
pewien Ajzyk z Kazimierza, który pod piecem, w swoim domu w żydowskim
mieście Kazimierz, ma skarb, i nic o nim nie wie… Izaak nie zrozumiał żartu…
wrócił do domu, rozebrał piec i znalazł skarb, za który wzniósł synagogę
(dziś zwaną Izaaka)…     i własną faktorię.
Inny obywatel Kazimierza, który bywał w mykwie  tutejszego domu jeszcze  
w dwudziestych latach zeszłego wieku,  dostał nazwisko „Pamm” – a to znaczy
po hebrajsku czas, że nie znał się na żartach, a wierzył w znaki -
wyjechał do Szwajcarii i  założył fabrykę zegarków pod firmą – Pamm Freres
– LUSINA - Geneve.
Sama Celina Lewitan jest połączona więzami krwi z rodami chełmskich rabinów
z księgi Monachema Kipnisa
zaś jej przodek - wielki malarz żydowskiego pochodzenia Izaak Lewitan pieczętuje
twórczość artystki
znakiem rosyjskich romantyków.





 

bottom of page